Gosi Berent
matura za nami, życie przed nami. Czyli mam wreszcie czas wrócić na dworzec grać :) w sumie to jest bardzo fajne. Stęskniłam się trochę...
chociaż dzisiaj nas straszne gardła bolały i w ogóle wszystko wysiadało. Ale wróciłyśmy :).
Jutro wstawię zdjęcie naszej super kartki :).
A Gabi do nas przyszła, żeby nas zobaczyć, bo nie mogła dziś z nami śpiewać. To było bardzo miłe :).
Stanowimy lokalną atrakcję dla taksówkarzy. Zabawne to jest :).
Jutro też śpiewamy. O ile nie okaże się, że zaniemówiłyśmy obie... :)
A zapowiadany na dziś post będzie jednak jutro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz