niedziela, 22 lutego 2015

Życie jest spoko

K., bo to z nim dziś zwiedzałam Pola Mokotowskie.

Zabawne. Ten sam park, te same alejki, przechodziłam nimi tysiące razy. Wystarczy ostatni tydzień i już mamy ok. 7. I wciąż zauważam nowe rzeczy! :)

A część zauważyłam już kiedyś, ale dopiero teraz robiłam zdjęcia.

To zauważyłam pierwszy raz w życiu.!

A to, tuż obok, widziałam już wielokrotnie :)

Życie jest spoko! Jest nawet więcej, niż spoko. Jest wspaniałe!
Miłość też :).

Jest tylko jeden problem.
Każda minuta i każda chwila zdarza się tylko raz, wszystko, co masz, to teraz, tak szybko płynie czas... (Maleo Reggae Rockers)

Dlatego czasem lubię pójść w góry bez aparatu i nie robić zdjęć. Bo jak robię zdjęcia, to zamiast oglądać piękno w skali 100% i w jego cudownych kolorach, to oglądam je pomniejszone. Fajnie, potem są zdjęcia. Tylko jakoś widoku w naturze nie mogę sobie przypomnieć.
A czasem jest fajnie się tym po prostu ucieszyć. Tym, co jest.

* * *

I jeszcze seria tego, co tu już parokrotnie było. Mówiłam, że obsiane :)






I na koniec - oryginalnie, bo na słupie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz