sobota, 16 listopada 2013

Oględnie mówiąc... (2)

Tutaj jest część pierwsza

Dzisiaj. Dzisiaj. Wielki dzień :)

W jednym zdaniu nasze ulubione dwa sformułowania. Wcześniej tego nie było, wcześniej zawsze oddzielnie... Znów odgrywanie roli (oględnie mówiąc) wygrywało. I to całkiem zdecydowanie. Nic nie zapowiadało tego, że to będzie tak niezwykły dzień...
- Oględnie mówiąc, to nie odegrało zbyt dużej roli.
CHECKPOINT. Jak to Ruda określiła :). Tak trudno się czasem powstrzymać od śmiechu...

Trzeba było zapisać godzinę.

A potem pani złapała wiatr w żagle, naprawdę, i już tak oględnie mówiła, że mimo ogromnej przewagi "odgrywa rolę" (z 5 punktów!) "oględne mówienie" dogoniło i co więcej przegoniło dotychczasowego zwycięzcę. Jejku, jejku.

Serdecznie gratulujemy! :)

W ogóle, "tam" tyle kwiatków leci, że chyba trzeba zacząć zapisywać.

Uśmiechy! :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz