wtorek, 18 czerwca 2013

Bajka o traktorze

Opowiedział mi ją pan TR ;) bajka, dowcip... jak zwał, tak zwał... nie powiem, że śmieszne, chociaż morał całkiem całkiem... ale do rzeczy :)

-Zepsuł mi się traktor.
-Ale co ci się zepsuło w nim?
-Koło.
-A ile kół ma traktor?
-4.
-Ile ci się zepsuło?
-Jedno.
-To trzy masz dobre. To nie traktor się zepsuł, tylko koło się zepsuło.

MORAŁ: Nie boli mnie kręgosłup w odcinku piersiowym. Bosko :D

Za to cała reszta i owszem. Grunt to zmienić nastawienie :)

2 komentarze:

  1. Ło Matko, mnie też ten odcinek nie boli. Co robimy z resztą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, to jest właśnie pytanie. Nie narzekamy, hm (tak wiem, że to mega trudne!)? :)
      O resztę trzeba dbać i iść do lekarza. Może coś pomoże :)

      Usuń